niedziela, 13 grudnia 2015

Trzy bliźniacze siostry

Decoupage forum ogłosiło konkurs na "Przyprawownik", coś w czym możemy przechowywać nasze kuchenne przyprawy. Nie miałam w domu żadnego przydatnego pudełka, ale za to odkopałam fantastyczną butelkę, taką PRL-owską, a przecież ostatnio wraca moda na to co z PRL-owskie.

Powiecie, że butelka to nie przyprawownik. 
Niby nie, ale przecież ocet winny to też przyprawa ;o)))
Odkopałam, wpadłam na pomysł, ozdabiam i tak chodzą mi po głowie reliefy, że umieszczę je wokół okienka, ale truskawki nakleiłam tak, że w końcu z reliefów zrezygnowałam.



Tak powstała bliźniaczka numer jeden, truskawkowa:








Ukończyłam, przykleiłam kokardkę, zadowolona zaglądam na Forum,
by doczytać do kogo i ile zdjęć ukończonej pracy wysłać.
Czytam, czytam i klops :

Warunkiem koniecznym jest użycie na pracy dekoru/ornamentu z szablonu (pastą, farbą itp) 
lub z konturówki.


A ja na mojej butelce, co mam?   Kropeczki, perełki!!!!

Kropeczki i perełki to nie relief. 

Całe szczęście, że kupiłam 4 takie butelki ;o))


A więc powstała bliźniaczka numer dwa, cytrynowa:




















A potem z rozpędu zrobiłam bliźniaczkę numer trzy, lawendową:




















Ach chyba zapomniałam dodać, że cytrynowa bliźniaczka zajęła zaszczytne drugie miejsce ;o))

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz